sobota, 2 sierpnia 2014

"Gwiazd Naszych Wina"

Jest! Jest! Nareszcie! jaj tak czekalam na ten film i wreszcie jest! "Gwiazd Naszych Wina". Tak czekalam co prawda jest wersja kinowa ale gdy ujrzałam zwiastun tego filmu od razu wiedzialam ze będzie idealny, cudowny <3. Na początku chciałam kupić książke ale nie mialam okazji wiec czekalam na film. Od razu gdy go zobaczyłam na "Zalukaj.tv" dostałam nagłego ataku radości. Wiec no jak juz pisze o tym filmie to może troche przyblize wam jego treść:
Hazel (Shailene Woodley) i Gus (Ansel Elgort) to para nastolatków, których połączyła błyskotliwość, niechęć do tego, co przeciętne i wielka miłość. Ich związek jest wyjątkowy - poznali się na spotkaniu grupy wsparcia dla osób chorych na raka. Hazel ma 17 lat i nadopiekuńczych rodziców, których bardzo kocha, mimo że czasem ją irytują. Z Gusem łączą ją nie tylko podobne doświadczenia związane z chorobą, ale także miłość do książek. Dziewczyna marzy, aby poznać autora ulubionej powieści, Petera van Houtena (Willem Dafoe). Wielokrotnie próbowała nawiązać z nim kontakt, ale bezskutecznie. Wytrwałość Gusa zostaje nagrodzona. Udaje mu się dotrzeć do pisarza i zostaje zaproszony na spotkanie w Amsterdamie. Postanawia zabrać ze sobą Hazel...
Oczywiście wszystkim polecam ten film bo jest świetny, książka napewno też. Niebawem planuje ją kupic.

Niżej macie pare zdjęć z tego filmu, dzis to na tyle, Hej <3